Gdy za oknem śnieg i mróz, kto z nas nie marzy o tym, by odpocząć przez moment z kubkiem gorącej czekolady w dłoni? Czekolada nie od dzisiaj znana jest ze zdolności do poprawiania nastroju nawet w najbardziej ponure dni. A gorący napój na jej bazie ukoi nerwy i przywróci dobry humor nawet po najbardziej przygnębiającym dniu spędzonym w zimowej słocie. Czy powszechnie występujące w kawiarniach czekoladziarki nadają się do użytku domowego? Jak znaleźć odpowiedni model dla siebie? A co najważniejsze – jak przyprawić gorącą czekoladę, by dzięki niej na chwilę zapomnieć o otaczającej niepogodzie? Sprawdź!
Czekoladziarki do użytku domowego – czy to ma sens?
Dokąd pójść, żeby dostać najlepszą gorącą czekoladę? To pytanie od połowy listopada pojawia się w wielu grupach poświęconych lokalnej gastronomii. Osoby zainteresowane takim napojem najczęściej podkreślają, że oczekują gęstej, kremowej czekolady, a nie trochę bardziej intensywnego w smaku kakao. Aby móc uzyskać napój o takich parametrach, najczęściej konieczne jest skorzystanie z czekoladziarki – profesjonalnego urządzenia, dostosowanego do podgrzewania na bieżąco czekolady rozpuszczonej w mleku. W ten sposób uzyskuje się bowiem napój tak gęsty, że czasami można jeść go za pomocą łyżeczki.
W miejscu, w którym obsługa korzysta z czekoladziarki, można od progu wyczuć rozbrajający aromat czekolady, unoszący się w pomieszczeniu. Sprzęt ten składa się z przezroczystego zazwyczaj zbiornika, w którym umieszcza się czekoladę, i elementu grzewczego. Włączone urządzenie wykorzystuje mieszadła, które uniemożliwiają czekoladzie zastygnięcie i wytworzenie mało atrakcyjnego kożucha mlecznego. Aby przelać porcję napoju do filiżanki, wystarczy zazwyczaj podstawić ją pod lejek i zwolnić przycisk, jak na przykład w wyciskarce wolnoobrotowej.
Czy czekoladziarki można stosować również do użytku domowego? Wszystko zależy od tego, w jakiej ilości spożywa się taki napój. Z uwagi na spore zużycie energii oraz zajmowane miejsce, nie w każdym przypadku sprawdzi się tak samo dobrze. Jeśli ktoś pija czekoladę na gorąco sporadycznie, wystarczy mu do tego garnuszek do podgrzania gotowej mieszanki.
Jaką czekoladę wybrać do czekoladziarki?
Jak już wspominaliśmy, czekolada na gorąco zazwyczaj powinna być znacznie gęstsza niż kakao. Nie jest to bowiem czekoladowy proszek rozpuszczony w mleku, ale roztwór składający się z czekolady i mleka lub śmietanki. Dlatego też warto zwrócić uwagę na to, jaki produkt wybieramy. Zazwyczaj najlepszą opcją jest gotowa, roztopiona już czekolada, która dostępna jest w kartonikach. Jest ona gotowa do przelania i podgrzania, co pozwala zaoszczędzić czasu potrzebnego na rozpuszczenie twardej czekolady.
Z czym przyrządzić najlepszą gorącą czekoladę?
Przejdźmy jednak do najprzyjemniejszej części, a mianowicie – z czym podawać gorący napój z czekoladziarki? Wiele zależy tutaj od naszych upodobań. Są bowiem osoby, które przepadają za oryginalnym smakiem czekolady i niczego więcej nie potrzebują do pełni szczęścia. Możemy jednak polecić eksplorowanie nowych smaków i testowanie mniej oczekiwanych połączeń, takich jak na przykład gorącą czekoladę z chilli. Ostra papryczka doskonale podkreśli szlachetną goryczkę czekolady i dodatkowo rozgrzeje w chłodny dzień. Dla tradycjonalistów możemy zaproponować czekoladę z wiśniami, w tym również owocami pochodzącymi z likieru. Innym interesującym połączeniem może być dodanie do czekolady odrobiny sera pleśniowego, który dzięki zawartości soli nada czekoladzie dużo bardziej wytrawnego charakteru.