• Przejdź do głównej nawigacji
  • Przejdź do treści
  • Przejdź do głównego paska bocznego
  • Strona główna

Czas informacji

Wyselekcjonowane wiadomości

  • Czas wolny w domu
    • Zrób to sam
    • W dobrej formie
    • Relaks w domu
  • Kreatywnie z dziećmi
    • Gry i zabawy
    • Porady dla rodziców
  • Posprzątane
    • Porządki w domu
    • Porządki w ogrodzie
  • Ugotowane
    • Ciekawostki kulinarne
    • Porady kulinarne
    • Przepisy kulinarne

Porady kulinarne

Czekoladziarki – prosty sposób na gorącą czekoladę!

20 grudnia, 2022 Zostaw komentarz

Gdy za oknem śnieg i mróz, kto z nas nie marzy o tym, by odpocząć przez moment z kubkiem gorącej czekolady w dłoni? Czekolada nie od dzisiaj znana jest ze zdolności do poprawiania nastroju nawet w najbardziej ponure dni. A gorący napój na jej bazie ukoi nerwy i przywróci dobry humor nawet po najbardziej przygnębiającym dniu spędzonym w zimowej słocie. Czy powszechnie występujące w kawiarniach czekoladziarki nadają się do użytku domowego? Jak znaleźć odpowiedni model dla siebie? A co najważniejsze – jak przyprawić gorącą czekoladę, by dzięki niej na chwilę zapomnieć o otaczającej niepogodzie? Sprawdź! 

Czekoladziarki do użytku domowego – czy to ma sens? 

Dokąd pójść, żeby dostać najlepszą gorącą czekoladę? To pytanie od połowy listopada pojawia się w wielu grupach poświęconych lokalnej gastronomii. Osoby zainteresowane takim napojem najczęściej podkreślają, że oczekują gęstej, kremowej czekolady, a nie trochę bardziej intensywnego w smaku kakao. Aby móc uzyskać napój o takich parametrach, najczęściej konieczne jest skorzystanie z czekoladziarki – profesjonalnego urządzenia, dostosowanego do podgrzewania na bieżąco czekolady rozpuszczonej w mleku. W ten sposób uzyskuje się bowiem napój tak gęsty, że czasami można jeść go za pomocą łyżeczki. 

W miejscu, w którym obsługa korzysta z czekoladziarki, można od progu wyczuć rozbrajający aromat czekolady, unoszący się w pomieszczeniu. Sprzęt ten składa się z przezroczystego zazwyczaj zbiornika, w którym umieszcza się czekoladę, i elementu grzewczego. Włączone urządzenie wykorzystuje mieszadła, które uniemożliwiają czekoladzie zastygnięcie i wytworzenie mało atrakcyjnego kożucha mlecznego. Aby przelać porcję napoju do filiżanki, wystarczy zazwyczaj podstawić ją pod lejek i zwolnić przycisk, jak na przykład w wyciskarce wolnoobrotowej. 

Czy czekoladziarki można stosować również do użytku domowego? Wszystko zależy od tego, w jakiej ilości spożywa się taki napój. Z uwagi na spore zużycie energii oraz zajmowane miejsce, nie w każdym przypadku sprawdzi się tak samo dobrze. Jeśli ktoś pija czekoladę na gorąco sporadycznie, wystarczy mu do tego garnuszek do podgrzania gotowej mieszanki.

Jaką czekoladę wybrać do czekoladziarki?

Jak już wspominaliśmy, czekolada na gorąco zazwyczaj powinna być znacznie gęstsza niż kakao. Nie jest to bowiem czekoladowy proszek rozpuszczony w mleku, ale roztwór składający się z czekolady i mleka lub śmietanki. Dlatego też warto zwrócić uwagę na to, jaki produkt wybieramy. Zazwyczaj najlepszą opcją jest gotowa, roztopiona już czekolada, która dostępna jest w kartonikach. Jest ona gotowa do przelania i podgrzania, co pozwala zaoszczędzić czasu potrzebnego na rozpuszczenie twardej czekolady. 

Z czym przyrządzić najlepszą gorącą czekoladę?

Przejdźmy jednak do najprzyjemniejszej części, a mianowicie – z czym podawać gorący napój z czekoladziarki? Wiele zależy tutaj od naszych upodobań. Są bowiem osoby, które przepadają za oryginalnym smakiem czekolady i niczego więcej nie potrzebują do pełni szczęścia. Możemy jednak polecić eksplorowanie nowych smaków i testowanie mniej oczekiwanych połączeń, takich jak na przykład gorącą czekoladę z chilli. Ostra papryczka doskonale podkreśli szlachetną goryczkę czekolady i dodatkowo rozgrzeje w chłodny dzień. Dla tradycjonalistów możemy zaproponować czekoladę z wiśniami, w tym również owocami pochodzącymi z likieru. Innym interesującym połączeniem może być dodanie do czekolady odrobiny sera pleśniowego, który dzięki zawartości soli nada czekoladzie dużo bardziej wytrawnego charakteru. 

W kategorii:Porady kulinarne

Gin z tonikiem – jak podać, żeby zrobić dobre wrażenie?

30 listopada, 2022 Zostaw komentarz

Wszyscy profesjonalni barmani zdają sobie sprawę z tego, jak ważne jest odpowiednie podanie drinka. Wybrane szkło, dodatki oraz całokształt serwowanego koktajlu sprawiają, że tworzenie trunków staje się prawdziwą sztuką. Niezależnie od tego, czy jesteś początkującym barmanem, czy organizujesz imprezę i chcesz zrobić wrażenie na zaproszonych gościach, warto poznać kilka podstawowych kwestii związanych z serwowaniem drinków. Każdy koktajl ma zarezerwowane dla niego zasady dotyczące jego podawania. W poniższym artykule skupimy się na ponadczasowym drinku, jakim jest gin z tonikiem. Dzięki odpowiednim dodatkom dopasujesz ten trunek do gustów każdego gościa. Sprawdź, w jaki sposób podać gin z tonikiem, aby zrobić dobre wrażenie.

Gin z tonikiem, czyli ponadczasowe połączenie

Gin należy do wysokoprocentowych alkoholi. Jest produkowany z jagód jałowca i wywodzi się z Holandii, gdzie sprzedawany był jako moczopędne lekarstwo zapobiegające kamienicy nerkowej. Na Wyspy Brytyjskie gin został sprowadzony dopiero pod koniec XVI w. i po ponad 200 latach prohibicji ostali się jedynie najlepsi producenci. Do produkcji tego alkoholu używali oni zboża, spirytusu oraz jałowca. Najczęściej stosowanymi dodatkami były różnego rodzaju zioła oraz przyprawy. 

Wraz z biegiem lat kolejne narody doceniały słodko-gorzki smak ginu, a barmani z całego świata eksperymentowali z dodatkami, które miały na celu odkrywać nowe oblicza tego popularnego trunku. Ze względu na swoją prostotę, najczęściej wybieranym połączeniem jest gin z tonikiem. Wystarczy dobrać odpowiednie kieliszki do ginu i inne dodatki dopasowane do gustu konkretnej osoby, a idealny drink przygotujesz w zaledwie kilka minut!

W jaki sposób przygotować gin z tonikiem?

Zanim rozpoczniesz tworzenie ginu z tonikiem, wstaw wszystkie składniki do lodówki na co najmniej kilka godzin, tak aby osiągnęły odpowiednią temperaturę przed serwowaniem. Kluczową kwestią podczas przygotowywania tego drinku, są proporcje. Idealny gin z tonikiem powinien składać się ze 100 ml ginu oraz 200 ml toniku. W pierwszej kolejności wypełnij kieliszek do ginu w całości lodem. Następnie lód zalej, wcześniej ze sobą zmieszanymi, ginem i tonikiem. Na sam koniec możesz wcisnąć do szkła sok z ćwiartki cytryny i pozostałość wrzucić do koktajlu, aby dopełnić jego smaku.

Serwowanie drinka w kieliszkach do ginu

Odpowiednie szkło ma ogromny wpływ na całokształt serwowanego drinku. W przypadku ginu z tonikiem istotne jest, aby dobrane kieliszki charakteryzowały się krótką nóżką, za którą trzyma się naczynie. Dzięki temu Twoi goście będą mogli dłużej delektować się trunkiem w odpowiedniej temperaturze. Czasza powinna być szeroka i o dużej objętości, tak aby bez problemu zmieścił się w niej lód oraz płyn. Dodatkowo wpływa to na swobodne rozmieszczenie się dodatków w kieliszku, przez co nie są one ściśnięte, tak jak w tradycyjnej szklance.

Popularne dodatki do drinków

Jeśli Ty lub Twoi goście nie przepadacie za tonikiem, możesz spróbować zaserwować nieco odświeżoną wersję tego popularnego drinka. Barmani polecają łączenie ginu z kwaśnymi i gazowanymi napojami na bazie cytrusów, dzięki czemu trunek zyskuje orzeźwiający smak. Kolejną ciekawą propozycją jest podanie ginu z sokiem pomarańczowym i żurawinowym z zachowaniem proporcji 1:2:1. Do tak przygotowanej kompozycji dodaj gałązkę rozmarynu, która wprowadzi ciekawy aromat do całości. Jeśli Twoi goście preferują słodki smak, połącz gin z sokiem truskawkowym i dodaj do koktajlu kilka listków bazylii. 

W kategorii:Ciekawostki kulinarne, Porady kulinarne, Relaks w domu, Ugotowane

Czy z tej mąki będzie chleb? Sprawdź, jaka mąka jest najlepsza do wypieku chlebów

1 kwietnia, 2020 Zostaw komentarz

chleb i mąka

Kto z nas nie lubi zajadać się świeżym chlebem z chrupiącą skórką. Coraz więcej osób nie tylko smakuje, ale również postanawia przygotować chleb we własnej kuchni. Czy jest to trudne wyzwanie kulinarne? Sięgnijmy do podstaw, a więc składnika, który ma najważniejszy wpływ na smak i wygląd chleba – mąka. Czas dowiedzieć się, które rodzaje mąk są najlepsze do chlebowych wypieków.

Mąka pszenna

Tej mąki nie trzeba przedstawiać. Doskonale znają ją wszystkie gospodynie domowe. Wykorzystywana jest także do produkcji chlebów. Otrzymuje się ją z ziaren pszenicy. Jej niezwykła plastyczność sprawiła, że jest składnikiem wielu wypieków – zarówno tych słodkich, jak i wytrawnych. Wyróżnia się różne rodzaje mąki pszennej. Do ich określenia wykorzystuje się typy.

Rodzaje mąki pszennej i ich zastosowanie

  • Typ 450 – mąka tortowa – ciasta biszkoptowe i torty
  • Typ 500 – mąka krupczatka, poznańska i wrocławska – kluski, pierogi, naleśniki, omlety, makarony, ciasta kruche
  • Typ 550 – mąka luksusowa – ciasta drożdżowe, racuchy, pączki, faworki
  • Typ 650 – mąka tzw. bułkowa – bułki, chałki, zagęszczanie sosów
  • Typ 750, 850 – chleby, ciasto na pizzę
  • Typ 1400 – mąka sitkowa – chleby
  • Typ 1850 – mąka graham – chleby
  • Typ 2000 – mąka razowa – chleby pełnoziarniste

Mąka żytnia

To druga po pszennej najpopularniejsza mąka, z której powstaje wyśmienite pieczywo. Wykorzystuje się ją najczęściej do wypieków chleba na zakwasie. Jej zaletą jest to, że posiada sporo błonnika i sprawia, że pieczywo pozostaje świeże przez dłuższy czas. Chleby z tej mąki powinny polubić osoby, którym zależy na obniżeniu złego cholesterolu.

Mąka orkiszowa

Jak sama nazwa wskazuje, otrzymuje się ją z orkiszu. Jest zdecydowanie bardziej wyrazista w smaku niż pozostałe mąki. Zaliczana jest do jednej z najzdrowszych mąk i zawiera dużo otrębów. Nie brakuje w niej również błonnika i cennych dla organizmu mikroelementów. Regularne spożywanie produktów orkiszowych może przyczynić się do wzmocnienia odporności, dlatego warto urozmaicić nimi swoją codzienną dietę. Wyśmienity jest nie tylko chleb orkiszowy, ale również ciastka i bułki.

Mąka gryczana

Charakteryzuje się niskim indeksem glikemicznym, dlatego na ten rodzaj mąki szczególnie powinni postawić diabetycy. Ponadto zawiera sporo magnezu i wapnia. Powstaje z nasion gryki i cieszy się dużą popularnością w dietach bezglutenowych.

Mąka kukurydziana

Świetnie nadaje się do wypieku nie tylko chlebów, ale również naleśników i ciast. To, co wyróżnia ją spośród innych mąk to żółtawy kolor i słodkawy smak. Nie można odmówić jej też tego, że jest źródłem wielu witamin (A, E i z grupy B), magnezu oraz selenu. Jest jedną z najpopularniejszych mąk bezglutenowych.

Mąka ryżowa

Niskokaloryczna i bezglutenowa – to najważniejsze cechy tej mąki. Pozyskuje się ją poprzez zmielenie ziaren ryżu oczyszczonego białego lub nieoczyszczonego brązowego. Jak łatwo domyślić się, przywędrowała do nas z Azji. To z niej powstaje papier ryżowy, makaron i… delikatny w smaku chleb. Nie zawiera glutenu, dlatego podczas wyrabiania ciasta nie jest tak kleista jak tradycyjna mąka pszenna. W związku z tym bardzo często dodaje się do niej inne mąki, aby związać składniki ciasta.

Źródło fotografii: https://unsplash.com/@anniespratt

W kategorii:Porady kulinarne, Uncategorized

Pierwszy Sidebar

Ostatnie wpisy

  • Czekoladziarki – prosty sposób na gorącą czekoladę!
  • Gin z tonikiem – jak podać, żeby zrobić dobre wrażenie?
  • Metody nauki języków obcych dla dzieci
  • Jak nauczanie zdalne wpływa na edukację uczniów szkoły podstawowej?
  • Earth colours – rodzaje talerzy obiadowych

Najnowsze komentarze

    Copyright © 2025 · Wspierany przez Agencja marketingowa Strategiczni.pl